Kapelusik
28 sierpnia 2015
A dzisiaj pokażę Wam taki drobiażdżek. W zależności od tego, czego zażyczy sobie danego dnia właścicielka kapelutka, może być czerwony z żółtym środkiem, może być żółty z czerwonym. Bo nawet małe kobietki zmienne są.
Wykrój pochodzi z Burdy. Moda dla dzieci 1/2015 629. W jednym z sześciu paneli składających się na część nagłowną wszyłam gumę, żeby kapelusik miał odrobinę tolerancji dla rosnącej główki. Zapomniałam tylko zrobić zdjęcie…
Ps. Usilnie starałam się nie odbijać w okularach, ale mi nie wyszło :).
Nowsze
Brak komentarzy
liwias
Ale słodki 🙂 Szkoda, że moja pannica już takich kapelutków nie nosi 🙂
Kasia
A mi zostaje szycie takich tylko dla kogoś :). U mnie zdecydowanie rządzi chustka.
monika
a widzisz – u nas też rządziła chustka a to z braku umiejętności mamusi. na szczęście Paulinka ma Ciocię 😉
Kasia
Na szczęście mam Paulinkę :).
Mitania
Perfekcyjne szycie i kolorki tak świetnie ze sobą współgrają,że miło na tego kapelutka patrzeć : )))
Kasia
Czasami to mi trochę szkoda, że jako stara baba nie mogę tak już szaleć z kolorami i wzorami 😉
Domowa Szwalnia
Świetny!!
Kasia
Dziękuję! Też mi się podoba :).
Bijuella
Jaki uroczy! 🙂
Kasia
Dziękuję :).