Kombinezon zielony
Ale zaszalałam, co? Tak mnie ta zieleń ostatnio bombardowała zewsząd, że postanowiłam się z nią zmierzyć i sprawdzić, czy my się polubimy. I to nie że tak ostrożnie i zachowawczo na małym kawałku, ale od razu z pompą i na…
Kombinezon w stylu boho
Och, ile to ja się nakombinowałam, zanim wymyśliłam, co też mogłabym uszyć z tego dwumetrowego kawałka bawełny z borderem po obu stronach. I nie byłoby to takie może wyzwanie, gdyby nie to, że ta bawełna to była lekko elastyczna po…
Sukienka po tuningu, czyli kombinezon
Z moich osobistych doświadczeń wychodzi, że w tym roku lato było po prostu marne. Ciepłych dni jak na lekarstwo, a kiedy już się trafiły, przyszło mi się kisić w domu z chorym dzieckiem. Nad morzem, które w tym roku wybraliśmy…
Eksperymenty
Jak robicie zakupy ciuchowe? U mnie to wygląda tak: Wpadam do sklepu, rozglądam się pobieżnie. Jeżeli nic mnie nie zainteresuje, wypadam. Jeśli jednak moje oko wyhaczy* coś interesującego, biorę. Jak uzbieram coś konkretnego i mam czas, idę do przymierzalni. A…
O szyciu z przygodami
