DAMSKIE,  spodnie

Takie spodnie

Wiosna idzie, co? Tylko chyba jakoś naokoło albo trochę się jej pobłądziło, bo coś dotrzeć nie może. A ja tu się na wiosnę szykuję, zimowe ciuchy pakuję głęboko do szafy, chcąc wyjść jej na przeciw odziana lekko, świeżo i na przykład w nowych białych spodniach. Najpierw chciałam je uszyć z wg wykroju z gazety „Szycie”, ale się powstrzymałam, bo jakoś na eksperymenty szkoda mi było energii i czasu i uszyłam je z dobrze znanego, przetestowanego przeze mnie już wcześniej (efekty tu) i dopasowanego do moich potrzeb wykroju z Burdy 3/2014 model 115. DSC00920

No i nie wiem, jakbym się gimnastykowała i wymyślała, to przy tych spodniach nie mam Wam żadnej historii do opowiedzenia, bo jak się szyje kolejny raz z tego samego wykroju, to jakoś tak łatwiej idzie, a po drodze mniej miejsc na potencjalne wpadki. Chociaż muszę się przyznać, że dopadło mnie jakieś zaćmienie umysłowe, bo dawno już takich spodni nie szyłam, i musiałam skorzystać ze ściągi przy szyciu rozporka, żeby czasem po drodze niczego nie zepsuć. DSC00918DSC00926

Ze spraw szyciowych to Wam jeszcze napiszę, że spodnie uszyłam ze średniogrubego jeansu ze sporą domieszką elastanu. Obawiałam się nieco tego, że biały, jak to biały, będzie prześwitywał, więc worki kieszeni uszyłam z cielistej elastycznej  podszewki. Kieszenie nie prześwitują, a do tego nie odznaczają się pod spodniami. Cała reszta także jest bez zarzutu. Ze spodni jestem bardzo zadowolona 🙂

Wiosno, chodź!

DSC00936DSC00946DSC00940DSC00937DSC00933

Pozdrawiam serdecznie, Kasia!

Brak komentarzy

  • oldnanny

    Nooooo, teraz to trafiłaś w mój słaby punkt! Jej, aż podskoczyłam jak zobaczyłam fotki, spełniłaś moje marzenie, tyle że te portki idealne nie są moje 😀 Szczerze zazdraszczam i zabieram się do roboty 🙂 Właśnie poszukuję białego dżinsu, na razie w sklepie gdzie już mam upatrzone parę tkanin widzę kremowy, na zdjęciach wygląda prawie biało, może się skuszę na początek. A co do wykroju to naprawdę podziwiam dopasowanie. Po przeczytaniu wielu dobrych opinii kupiłam z burdy ten wykrój, pojedynczy, bo niestety nie mam tego numeru. Uszyłam próbnik i klapa, wisiało na mnie z przodu jak nieszczęście, musiałam sporo zbierać w kroku po nogawkach, modelować mocno podkroje przodu i tyłu, w sumie więcej się narobiłam niż normalnie przy portkach a efekt taki przeciętny. Leżą niby dobrze, ale moje sprawdzone papaverowe przebijają je wygodą. No taka pokręcona widać jestem. Ale te burdowe mają piękniejszy kształt nogawek za to 🙂 U Ciebie wszystko leży idealnie, no po prostu nie mogę oczu oderwać od Twojej dolnej połowy 😀 Pozdrawiam serdecznie 🙂

    • Kasia

      Ojojoj, nie chciałam 🙂 Ale za to bardzo bym chciała, żeby Twoje marzenie o własnych białych spodniach się spełniło, więc będę trzymać mocno kciuki za jego realizację. Ten wykrój przy szyciu poprzednich spodni opracowałam sobie naprawdę skrupulatnie, by był jak najbliższy ideałowi. W sumie z tego, co pamiętam, uszyłam wtedy model próbny (a może dwa czy więcej) i na tym pracowałam i wprowadzałam poprawki, a potem przenosiłam je na formę. I pamiętam, że było tego sporo. W ogóle przemodelowałam wtedy całą górę, skróciłam stan z przodu i pasek wycięłam po łuku. Samo to już wiele zmieniło. Bardzo się cieszę, że Ci się efekt mojej pracy podoba. Dziękuję i ślę uściski 🙂

      • oldnanny

        A wiesz, podsunęłaś mi teraz ten pasek po łuku, faktycznie moje ulubione mają taki właśnie pasek. Może mimo wszystko skorzystam jeszcze raz z tego wykroju burdowego, tylko pasek zamienię i cud się wydarzy i będzie wygodniej, z uwzględnieniem oczywiście pozostałych poprawek. Będę zerkać na Twoje fotki i się motywować 🙂
        Pozdrawiam 🙂

      • oldnanny

        Kasiu, jesteś wielka. Uszyłam właśnie dżinsy z tego wykroju (nie, nie białe, niebieskie) tylko z paskiem po łuku, i to jest to! Zupełnie inaczej leżą niż poprzednie, teraz nie zsuwają mi się ciągle z siedzenia bo pasek cudownie trzyma je w miejscu. Mała rzecz a cieszy 🙂 Wykrój tym samym został uratowany, mogę szyć następne. Pozdrawiam!

  • Szyciownik

    Cześć,
    Te spodnie są perfekcyjne 🙂 naprawdę czego nie uszyjesz, to aż miło patrzeć.
    W ogóle białe spodnie to hit tego sezonu, szkoda tylko, że tak bardzo się brudzą 🙁
    Pozdrawiam,
    Kasia

    • Kasia

      Dziękuję! Cieszę się, że Ci się spodobały. Co do jeansu, to kupowałam go już dawno i nie pamiętam niestety, w którym sklepie, ale albo był to Natan, albo Textilmar.

  • Pracownia Ady

    Kasia, spodnie perfekcyjne, i super leżą, i super odszyte 🙂 Po prostu klasa 🙂 Ten spory dodatek elastanu chyba jeszcze podbił efekt końcowy, prezentujesz się w nich rewelacyjnie 🙂
    Pozdrawiam serdecznie 🙂

  • Monika

    Kasiu, będę monotematyczna, ale cóż zrobić. Spodnie są wspaniałe, takich zdecydowanie brakuje w mojej szafie. Moim zdaniem pasują i do obcasów i do butów na płaskiej podeszwie. Do casualowych bluzek i do marynarki. Super. Mimo że uwielbiam kiecki, to jednak czasem te wskakuję w spodnie i takie jak Twoje z chęcią bym założyła. Świetnie w nich wyglądasz, pozdrawiam.

    • Kasia

      Monika, dziękuję Ci bardzo za komplementy ?. Wszystko, co piszesz o takich spodniach, to prawda. Zamierzam nosić je często i w różnych konfiguracjach. Mam nadzieję tylko, że w jakiś magiczny sposób nabędę przy tym umiejętności takiego ich noszenia, żeby za szybko ich nie brudzić ?. Białe spodnie bardzo by do Ciebie pasowały.
      Pozdrawiam serdecznie!

  • Szyję...bo kocham i potrafię

    Kasieńko, jestem zazdrosna 😛 Spodnie rewelacja, jak ja bym chciała takie nosić, mam nadzieje, że jak troszkę schudnę, to w pierwszej kolejności takie sobie uszyję 😀 Twoje są super, zazdraszczam Ci tych spodni strasznie. Są MEGA.. i to jeszcze białe na lato cud, miód !!!
    Pozdrawiam cieplutko 🙂

    • Kasia

      ? Zazdrosna… Dobre sobie! Beatko, przecież Ty masz bardzo zgrabną sylwetkę. Nie czekaj na schudnięcie, tylko uszyję sobie takie spodnie i przekonaj się, że będziesz wyglądać super. Pięknie dziękuję za komentarz!
      Pozdrawiam serdecznie ?

  • Anettaszyje

    Rewelacyjne jak zawsze, tak pięknie leżą, że zachwyt bierze, forma rzeczywiście stworzona dla Ciebie, białe to podstawa bez nich wiosna i lato nie do przejścia, ja muszę moje białe obejrzeć i brać się za szycie. Całość świtanie wygląda z tą koszulą i zdjęcia też pierwsza klasa. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    • Kasia

      Anettko, spodniowa mistrzyni, dziękuję! Bardzo się cieszę, kiedy czytam tyle komplementów. Masz rację, białe spodnie to podstawa i sama zastanawiam się, dlaczego ja tak długo zwlekalam z uszyciem sobie takich. Na szczęście nadrobilam już to niedopatrzenie ?
      Pozdrawiam serdecznie!

  • wrednazolza13

    Spodnie wyglądają genialnie. Ja też mam swój ulubiony wykrój, ale pierwsze spodnie zepsułam kompletnie, co nie przeszkadzało mi w nich chodzić 😉 ale teraz uszyję kolejne bez takich karygodnych błędów. Twoje prezentują się absolutnie perfekcyjnie, a przy tym masz cudowną figurę!

    • Kasia

      Bardzo Ci dziękuję za ten przemiły komentarz! Ja swoje pierwsze uszyte ubrania też nosiłam i to z dumą, mimo błędów, które popełniłam przy ich szyciu. Dopiero z czasem, kiedy dorobiłam się kolejnych, lepiej uszytych, te pierwsze poszły w odstawkę.
      Pozdrawiam serdecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *